Dlaczego?
Moje pomysły się skończyły. Po za tym,tak czy siak miało być jeszcze tylko 12-15 rozdziałów do końca. Może powstaną. Zabrałam się jednak za coś zupełnie innego i jak już pierwsze ręce przeczytają zeszytową wersję, to możne opublikuję. Tylko, fani Jelsy, raczej nie wasza tematyka. Takie raczej dla Vampette, do których należę od połowy marca ;)Liczę, że mi wybaczycie. Kto zainteresowany dalszymi dziejami, może się zgłosić do listy, którą poinformuję, jak się pojawi coś nowego. Nie wiem, kiedy. Może jutro, może za miesiąc. No, ja nie mam tu w ogóle motywacji! Komentuje niewiele osób, chociaż statystyki twierdzą co innego. Z resztą, tak, można ustawiać w kolejce, żeby mnie zamordować, chociaż uprzedzam, jest długa i trochę poczekacie, aż nauczę się zmartwychwstawać.
To tyle, miśki. Buziaki :* Widzimy się... kiedyś.
Wasza na zawsze...
Lusia :*
Tfu pije cole i co widze a no tak to:
OdpowiedzUsuńZawieszam
Normalnie wyplułam a mój brat co robisz!!!
Ja cie zabić nie chce (nie miałby kto rozdziały pisał tak tak jestem cwana)
Nieeeee! Uwga płacze (pierwszt raz nie z powodu filmu od 2 lat) bo jak oglądam filmy to rycze ale nie takie zwykłe typu roneo i julia tylko kreskuwki
Auta kraina lodu wielka szustka tak śmiejcie się ale czy pomyśleliście że my kiedyś umrzemy a te bajki nigdy. To nasze życie się skończy i to my nim rządzimy więc nie trwońmy czasu na błachostki zajmijmy się podbojem świata wygrajmy walke ze złem!
O matko ale niźle naleźe do wymienionych w poście
Jezu będziecie mnie cytować mam nadzieje że wena przylyzie ps 10 rozdzialuw mi wystarczy tylko nie usuwaj
UsuńTzw. Artblock? Też to mam. Zaraza jakaś... no, zanim się rozpiszę to na wstępie oświadczam ŻE ZGŁASZAM SIĘ DO LISTY I BĘDĘ CZYTAŁA WSZYSTKIE ROZDZIAŁY DO KOŃCA.
OdpowiedzUsuńNo, ale teraz sedno. Trudno się pisze po kilku rozdziałach... serio. Jak patrzę z perspektywy czasu na moje " genialne pomysły" to myślę, że teraz można to napisać 100000000 razy lepiej. Ale cóż... mam nadzieję, że mimo długich przerw i wszelkich przeciwności dokończysz opowiadanie.
Oliwka :)
Poddać się znaczy przegrać: ze sobą, swoimi słabościami, ze swoim największym wrogiem, strachem. Nie poddawajcie się nigdy. Zawsze wiecie że prubowaliście źe chcieliście nie odpuszczaliście. Nigdy nie rezygnujcie nie wypuszczajcie z rąk pewnego gruntu. Nie jeszcze nie za puźno nie jesteście jeszcze zgubieni.
OdpowiedzUsuńZa dużo transformersów
Morzesz być zła e puść sobie filmy:
Transformers
Duma i uprzedzenie
August Rush
Mój chłopak sie żeni
I zajrzyj na moje blogi a wena przyjdzie.
Zapał i chenci wrucom. Do boju autoboty.
Za dużo scince fiction.