Znów ja, Lusia!!!
A wiec tak. Mam obecnie bardzo rozdarte pomysły i nie jestem w stanie do końca określić, co tak "wsadzić".
Kilka już się pojawiło, ale niestety rozczaruje was i nie, nie ubiorę chłopaków w sukienki...
Chociaż to w cale nie byłby taki głupi pomysł...
;)
No ale niestety do tej sytuacji jakoś nijako pasuje mi ten ciekawy element, zwłaszcza,
że dziewczyny cierpią, chłopcy również, patrząc na chore widowisko. Nie wiem, co byście chciały w rozdziale dziesiątym.
Jak macie pomysły, jakieś konkretniejsze, to piszcie.
Bo ja mam rozdarty umysł, wiele pomysłów,
ale nie idzie mi ich posklejanie... ;)
Wasza Lusia (no, czyli rzecz jasna Venti)
Pozdrówka i buźki,
Venti~
Hm... nie chcę jakoś narzucać, ale może dobrym pomysłem byłoby zrobić z tego statku coś na kształt ,, okrętu umarłych'', że wszyscy bohaterowie będą mogli zobaczyć tam tych którzy stracili... nwm szczerze. Czekam ! :)
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia!!Chociaż tutaj Oliwia nade mną ma bardzo dobry pomysł i ja popieram.Mogło by być,że właśnie widzą umarłych,ale to tak na prawde złe istoty,które chcą ich zbawić i zabić.
OdpowiedzUsuńW pełni popieram pomysł z ,,Okrętem umarłych'',mogłoby by być ciekawie:-) Czekam na nexta!
OdpowiedzUsuńPopieram pomysł z "Okrętem umarłych" może być super! życzę dużoooo weny i z niecierpliwością czekam na nexta i cieszę się że wróciłaś <3 !!!
OdpowiedzUsuń